I ty możesz zostać dawcą

I ty możesz zostać dawcą

Barbara Kondracka ma dwadzieścia trzy lata. Cztery lata temu rozpoczęła studia na Uniwersytecie Warszawskim. To miało być spełnienie jej marzeń. Niestety już dwa miesiące później szokująca diagnoza lekarzy zmieniła jej życie: nowotwór węzłów chłonnych. Jedyną szansą jest przeszczep szpiku kostnego, ale niestety nie ma dawcy.

- Każdy dzień to dzień do wykorzystania. Tak jak ludzie mówią, że odkładają coś na później, ja nie mam czasu. Staram się wykorzystać każdy dzień, bo każdy dzień jest darem i nie można go zmarnować - mówi Barbara Kondracka, która jest chora na nowotwór. 

- Życie Basi wisi na włosku, ona musi znaleźć dawcę - mówi Urszula Jaworska z Banku Dawców Szpiku Kostnego.

Barbara jednak walczy o życie za wszelką cenę. Pomimo kilku chemioterapii, starała się nadal studiować. Nawet w szpitalu. Dla wykładowców i przyjaciół stała się wzorem .

- Między jedną chemioterapią a drugą pisała prace i dostała stopień - mówi Ariadna Lewańska z Instytutu Badań Interdyscyplinarnych Artes Liberales UW.

- Dzięki Basi zrozumieliśmy ile osób jest chorych i jak ciężka jest ich droga, ile trzeba mieć odwagi i siły, żeby uratować własne życie - mówi Anna, koleżanka chorej Barbary Kondrackiej.

Sytuacja Barbary jest dramatyczna. Mimo wielu prób, nie znaleziono dawcy w rodzinie. Nie znaleziono go także w żadnym banku dawców w Polsce i w Europie.

- To, że czekam związane jest z tym, że moja odporność jest coraz gorsza. Zdaję sobie sprawę, że jak pojawią się inne dolegliwości i dawca się nie znajdzie, to mój organizm sobie sam nie poradzi - mówi Barbara Kondracka, która jest chora na nowotwór.

Z Barbarą jest coraz gorzej. Natychmiastowe znalezienie dawcy szpiku to jedyna nadzieja. Dlatego też rodzina i przyjaciele zorganizowali akcję poszukiwania dawcy. To może uratować życie Barbary, ale także innych chorych.

- Nie spoczniemy na laurach. Zapraszamy do Auli Głównej Politechniki Warszawskiej, 3 listopada od godziny jedenastej do dziewiętnastej - mówi Paweł, kolega Barbary Kondrackiej.

- To jest moja szansa. Być może jedyna. Ja już nic nie mogę zrobić, mogę tylko czekać, więc czekam, ale my nie mamy czasu, więc chciałbym prosić o taki mały gest - mówi Barbara Kondracka, która jest chora na nowotwór. *



*skrót materiału

Reporter: Żanetta Kołodziejczyk

zkolodziejczyk@polsat.com.pl

(Telewizja Polsat)