Straszy byłą żonę

Straszy byłą żonę

Były mąż pani Małgorzaty zmienił jej życie w piekło. Przed rozwodem bił ją i poniżał. Później straszył, groził i wyzywał. Choć mężczyzna ma już trzy wyroki sądowe i zakaz zbliżania się do kobiety, dalej ją dręczy. Co musi się stać, by przestał czuć się bezkarnie?

Pani Małgorzata mieszka w małej miejscowości koło Białej Podlaskiej. Od wielu lat jest ofiarą przemocy domowej. Jej oprawca, były już mąż, dręczył ją przez całe małżeństwo. Za nic miał swojego niepełnosprawnego syna i fakt, że używa przemocy wobec słabej kobiety i jej matki.

- Dusił mnie, ręce mi wykręcał, szczypał. Potrafił gnieść puszki po piwie i rzucać we mnie - opowiada Małgorzta Olędzka, ofiara przemocy domowej.

- W okresie od stycznia 2008 r do 2009 r pod adresem zamieszkania Arkadiusza i Małgorzaty O. zanotowaliśmy 17 interwencji policji - informuje Krzysztof Semeniuk z policji w Białej Podlaskiej.

Za znęcanie się nad rodziną Arkadiusz O. otrzymał wyrok w zawieszeniu. Jednak sąd odwiesił tę karę, bo nie widział poprawy w zachowaniu mężczyzny. Gdy Arkadiusz O. wyszedł na wolność, dalej dręczył żonę. Otrzymał drugi wyrok, w którym miał zakaz zbliżania się do niej, ale to również go nie powstrzymało. Zniszczył żonie samochód, który kupiła, by wozić niepełnosprawnego syna do lekarza.

Dzień po agresywnym zachowaniu byłego męża, pani Małgorzata przeżyła kolejny koszmar. Jej niepełnosprawny 10-letni syn nagle umarł.

Wybraliśmy się do Arkadiusza O. Mężczyzna nie widzi w swoim zachowaniu nic nagannego. Mówi, że winna śmierci ich syna jest pani Małgorzata, a bicie jej się należało.

- 9 marca wpłynęło do nas wezwanie. Wzywającym była zrozpaczona matka 10-letniego dziecka z porażeniem mózgowym. Lekarz pogotowia stwierdził zgon, nie było działania osób trzecich - informuje Irena Kuczko, lekarz Pogotowia Ratunkowego w Białej Podlaskiej

Za zniszczenie samochodu i za groźby karalne Arkadiusz O. otrzymał kolejny, już trzeci wyrok i tym razem w zawieszeniu. Mężczyzna czuje się bezkarny. Dalej przebywa na wolności i nęka panią Małgorzatę.*



* skrót materiału

Reporter: Bożena Golanowska

bgolanowska@polsat.com.pl

(Telewizja Polsat)