Wojna o dzieci

Wojna o dzieci

Pani Renata twierdzi, że jej mąż przez dwa lata znęcał się nad nią i dziećmi. Mężczyzna wyprowadził się i zamieszkał z konkubiną ale - zdaniem pani Renaty - regularnie wraca do domu i ją nęka. Uprowadził również dzieci. Kobieta walczy o ich odzyskanie, jest u kresu wytrzymałości.

Pani Renata jest mężatką od jedenastu lat. Utrzymuje się z renty. Ma trójkę dzieci: ośmioletnią Aleksandrę, sześcioletniego Daniela i czteroletnią Weronikę. Ostatnie dwa lata swojego małżeństwa nazywa jednym słowem: koszmar. 

- Był agresywny dla dzieci, bił przede wszystkim najstarszą córkę Aleksandrę. Kiedy stanęłam za dzieckiem, to mnie szarpał, ciągnął przez korytarz, całą szyje miałam poszarpaną. Groził, że nas zabije - opowiada pani Renata.

Mąż pani Renaty wyprowadził się z domu. Zamieszkał z dwudziestojednoletnią konkubiną, ale, jak twierdzi kobieta, mąż dalej się nad nią znęcał. Kiedyś wyszła do sklepu i zostawiła dzieci same. Pani Renacie ograniczono za to władze rodzicielską. Policję wezwał pan Grzegorz.

- Uważam, że każda matka musi zabezpieczyć jedzenie dla dzieci. One były chwilowo pod nadzorem sąsiadów, tam się nic złego się nie działo - mówi Katarzyna Górniak-Kudełka z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mirczu.

W sierpniu ubiegłego roku wbrew woli pani Renaty, pan Grzegorz wywiózł dzieci na Śląsk. Kobieta, z postanowieniem sądowym o natychmiastowym wydaniu dzieci, jeździła na Śląsk trzy razy.

- Nigdy w życiu żony nie uderzyłem. To ona mnie biła - twierdzi Grzegorz Chimczuk, mąż pani Renaty.

Walka trwa nadal. Spotkaliśmy panią Renatę przed sądem po kolejnej sprawie, którą założył jej mąż.

- Mam do zapłacenia 500 złoty grzywny, muszę prosić sąd o rozłożenie tego na raty, bo nie mam pieniędzy, a za chwilę będzie druga sprawa - mówi pani Renata.

- Ona nie może czuć się bezpiecznie nawet w swoim domu. Mąż ciągle ją atakuję. Pani Renata czuje się zagrożona, boi się, jak ta sprawa się zakończy - dodaje Katarzyna Górniak-Kudełka z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mirczu. *

* skrót materiału

Reporter: Żanetta Kołodziejczyk

(Telewizja Polsat)