Dzieci trują się w szkole

Dzieci trują się w szkole

Znana szkoła plastyczna truje swoje dzieci. Dach Zespołu Szkół Plastycznych w Dąbrowie Górniczej pokryty jest szkodliwym azbestem. Dyrektor szkoły od siedmiu lat stara się o jego wymianę. Władze miasta wolały wybudować nową bibliotekę i muzeum niż zadbać o uzdolnione dzieci.

Uczniowie Zespołu Szkół Plastycznych w Dąbrowie Górniczej otrzymują główne nagrody w konkursach plastycznych w Polsce i za granicą. Uzdolnione dzieci uczą się w budynku z 1956 roku. Budynku, który ma dach z azbestu - rakotwórczego materiału wycofanego już dawno z użytku! Przez wiele lat dachówki wietrzały. Teraz kruszą się, a dzieci wdychają toksyczny pył.  

Postanowiliśmy sprawdzić czy dachówki z Dąbrowskiej szkoły są zniszczone i trujące. Fragment dachu dostarczyliśmy ekspertowi do zbadania.

- O ile płyta tego typu powinna zawierać 15% azbestu, to na tej powierzchni jest 100% azbestu. W związku z tym, każde dotknięcie, każdy podmuch wiatru powoduje uwolnienie się 100 tysięcy niebezpiecznych dla zdrowia włókien. - mówi dr Andrzej Obmiński, Instytutu Techniki Budowlanej.

- Dzieciom grozi międzybłoniak. Za 20-30 lat będą ofiarami bezczynności, wszystkich osób dorosłych dzisiaj odpowiedzialnych za ich bezpieczeństwo - mówi Zbigniew Halat, lekarz epidemiolog.

Opinie o fatalnym stanie dachu dyrektor przedstawiał kolejnym instytucjom - władzom miasta, nadzorowi budowlanemu. Wiedzą one o dramatycznym stanie i niebezpieczeństwie, w jakim znajdują się uczniowie.

- Rozmowy o usunięciu zagrożenia odbyły się siedem lat temu. Wtedy już obiecywano, że modernizacja zostanie wykonana - opowiada Jarosław Wartak, dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych w Dąbrowie Górniczej.

Do remontu nie doszło. Jak się dowiedzieliśmy urząd… zapomniał poinformować firmę remontową, że dach jest z azbestu. A to znacznie podraża inwestycję o koszty utylizacji.

- Kolejny remont miał się odbyć w 2006. Niestety do niego też nie doszło. We wrześniu dowiedzieliśmy się, że pieniądze przeznaczone na modernizacje naszego budynku po prostu zostały przeniesione na inne inwestycje w mieście - informuje Jarosław Wartak, dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych w Dąbrowie Górniczej.

I tu kolejne zaskoczenie, bo co może być ważniejsze od zdrowia i bezpieczeństwa dzieci? Pilniejszymi inwestycjami okazały się: nowy budynek biblioteki miejskiej oraz muzeum miasta Dąbrowy Górniczej.

Większość krajów Unii Europejskiej rozwiązała problem azbestu już w latach dziewięćdziesiątych. Polska od 2002 roku też jest zobowiązana do usunięcia materiałów azbestowych. Ostateczny termin mija dopiero w 2032 roku.

Produkcja i stosowanie azbestu w Polsce jest zakazane. Pozostaje mieć nadzieje, że urzędy, nie tak jak w Dąbrowie Górniczej, szybciej będą reagowały na niebezpieczny azbest.

Po naszej wizycie prezydent miasta zapewnił, że w bieżącym budżecie znajdą się pieniądze na remont dachu. Pozostaje pytanie, czy i tym razem nie skończy się tylko na obietnicach. *

* skrót materiału

Reporter: Grzegorz Honkisz