Dzieci z ojcem pedofilem?
- W trakcie badania Nora narysowała sytuację przedstawiającą kontakt oralny ze sprawcą - mówi Bohdan Bielski, psycholog, który badał dziecko. Matka Nory twierdzi, że to ojciec molestował dziewczynkę. Norweg Egil T. nie przyznaje się do winy. Co więcej, to właśnie jemu norweski sąd przyznał opiekę nad dziećmi. Pani Jolanta może widywać 10-letnią Norę i 5-letniego Dawida zaledwie raz w miesiącu!
Pani Jolanta poznała swojego męża-Norwega podczas studiów w Łodzi. Po dwóch latach pobrali się i wyjechali do Norwegii. Tam przyszły na świat ich dzieci: Nora i Dawid.
- Pierwsze sygnały pojawiły się, kiedy córeczka miała ponad 4 lata. Nora skarżyła się, że nie chce być z tatą. Później zauważyłam u córki bardzo intensywne upławy i zaczerwienienia w okolicy sromu - mówi Jolanta Sędrowska, matka dzieci.
Kobieta podejrzewała, że dziecko jest molestowane przez ojca. Postanowiła to sprawdzić. Jej obawy zostały potwierdzone przez opinie, wydane przez dwóch polskich psychologów.
- Analiza i interpretacja wyników badań wskazała jednoznacznie, że dziecko było wykorzystywane przez ojca w rodzinie - informuje Alina Nakonieczna, psycholog badający Norę.
- Na rysunku była leżąca Nora z otwartymi ustami i, jak twierdziła, jej tata, który z stał z penisem nad twarzą córki - mówi o rysunku 4-letniej wówczas Nory Bohdan Bielski, psycholog badający dziecko.
Pani Sędrowska wystąpiła o rozwód i złożyła do prokuratury w Olsztynie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Sprawą zajęła się także norweska policja.
- Zostało wszczęte śledztwo w sprawie wykorzystania małoletniej córki przez ojca na terenie Norwegii, ale zostało zawieszone do momentu uzyskania materiałów dowodowych z tego kraju - wyjaśnia Mieczysław Orzechowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Chcieliśmy porozmawiać z ojcem dziecka, Egilem T. Jego pełnomocnik odmówił nam komentarza w tej sprawie.
Od momentu rozpoczęcia sprawy rozwodowej w 2002 roku dzieci przebywały z matką. Pół roku temu sąd rodzinny w Norwegii zdecydował, że oskarżenia o molestowanie są nieprawdziwe, a opinie polskich psychologów niewiarygodne. Wyłączne prawo do opieki nad Norą i Dawidem otrzymał ojciec.
Jednak do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy Nora i Dawid będą przebywać w rodzinie zastępczej. Pani Jolanta ma prawo widywać się z dziećmi raz w miesiącu przez trzy godziny w obecności osoby nadzorującej. *
* skrót materiału
Reporter: Paulina Bąk pbak@polsat.com.pl(Telewizja Polsat)