Pedofil bez skrupułów

Pedofil bez skrupułów

Szok! Sąd skazał pedofila na 5 lat więzienia i pozostawił na wolności. Bezwzględny zboczeniec zgwałcił ponownie. Tym razem 17-letniego Waldka. Włodzimierz P. został skazany w sprawie tzw. pedofilów z Dworca Centralnego. Wyszedł jednak na wolność, gdzie miał czekać aż wyrok się uprawomocni. Czekał aż dwa lata. W tym czasie zniszczył życie kolejnej osobie.

Jeden z chłopców został zgwałcony przez Włodzimierza P. - pedofila który dostał najwyższy wyrok - pięć lat więzienia w sprawie tzw. pedofilów z Dworca Centralnego. Zgwałcił, gdy był na wolności, gdy sąd uchylił mu tymczasowe aresztowanie. Włodzimierz P. odsiedział zaledwie 9 miesięcy.

- Nie było potrzeby, by ci oskarżeni, w tym Włodzimierz P. dalej przebywali w areszcie. Nadal tak uważam - mówi Jacek Łabuda z Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście.  

Pedofilów aresztowano w 2003 roku. Jednak sąd zwolnił wszystkich podejrzanych. Wyrok w tej sprawie zapadł dopiero w 2005 roku. Pomimo tego nikt ze skazanych pedofilów nadal nie poszedł do więzienia. Dlaczego? Bo czekano na uprawomocnienie się wyroku aż do kwietnia tego roku. Włodzimierz P. też był na wolności. I to właśnie w tym czasie zgwałcił niepełnoletniego Waldka. Próbował też gwałtu na 17-letnim Pawle.

- Włodzimierz P. nie był leczony, ani nie podlegał terapii, bo był tylko tymczasowo aresztowany. Przebywał w areszcie 9 miesięcy, po czym został mu uchylony areszt i wyszedł na wolność do czasu uprawomocnienia się wyroku - informuje Luiza Sałapa, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Centralnego Zarządu Służby Więziennej.

Ofiary gwałtu i usiłowania gwałtu odnalazł "SUPER EXPRESS". Obaj są muzykami - jeden raperem, drugi didżejem. Włodzimierz P. obu proponował pomoc przy wydaniu płyty. Zwabił ich do siebie - do podwarszawskiego Józefowa. Najpierw Waldka, którego upił.

- Obudziłem się, zaczął zdzierać ze mnie majtki i tak dalej. Odwrócił mnie i wykorzystał. Próbowałem się bronić, ale nie dałem mu rady - opowiada Waldek M. zgwałcony przez Włodzimierza P.

Waldek nie zgłosił tego dnia na policji gwałtu. Wrócił do domu. Pedofil skontaktował się z nim, przeprosił, zaprosił do siebie cały zespól hip-hopowy. Zgwałcony wcześniej Waldek ukrył przed kolegą gwałt. Najważniejsze było wydanie ich płyty, które obiecywał Włodzimierz P. Horror zaczął się ponownie.

- Włodzimierz P. zaczął się do nas dobierać. Zaczęliśmy się bronić. Poszły w ruchy butelki, pięści, nogi - opowiada Paweł P., którego próbował zgwałcić Włodzimierz P.

- Nagle ten pan Włodzimierz wyskoczył z rozbitą głową. Mówił, że go pobili. Przyjechała policja, a ci chłopcy uciekli - dodaje sąsiadka pedofila.

Chłopcy też wezwali policję, ale z ofiar pedofila stali się sprawcami przestępstwa. Pedofil Włodzimierz P. nie przyznał się podczas przesłuchań, że jest ukarany za obcowanie płciowe z nieletnimi. Chłopcy wylądowali w izbie zatrzymań.

Policja do dziś nie odpowiedziała na prośbę o wywiad. A machina wymiaru "sprawiedliwości" poszła w ruch. Chłopcy zostali zatrzymani w areszcie na... trzy miesiące! Ofiary gwałtu stały się sprawcami pobicia!

- Próbowałem się powiesić, albo podciąć żyły. Współwięźniowie mnie powstrzymali. Rzucili mnie na łóżko, pilnowali żebym się nie ruszał - opowiada Paweł, którego próbował zgwałcić Włodzimierz P.

- Sąd Rejonowy w Otwocku uznał ich za winnych pobicia. Stwierdził, że działali w ramach obrony koniecznej, ale przekroczyli jej granice. Sąd odstąpił od wymierzenia kary, zastosował wcześniej areszt w celu zabezpieczenia toku postępowania - mówi Marcin Łochowski z Sądu Okręgowego Warszawa - Praga.

Chłopcy muszą zapłacić jeszcze po 500 złotych nawiązki i niestety mają wyrok na swoim koncie. Matka jednej z ofiar pedofila walczyć jednak będzie przed sądem o uniewinnienie i odszkodowanie.

Choć wyrok uprawomocnił się kilka miesięcy temu, dopiero w ubiegłym tygodniu Włodzimierz P. siłą został doprowadzony do więzienia. Za kratki nie zgłosiło się jeszcze trzech pedofilów z afery dworcowej, między innymi ksiądz i biznesmen. *

* skrót materiału

Reporter: Adam Bogoryja-Zakrzewski abogoryja@polsat.com.pl(Telewizja Polsat)