Śmiercionośna dmuchawka

Śmiercionośna dmuchawka

Dmuchawka - śmiercionośna broń Indian amazońskich zniknęła ze sklepów. Po naszym reportażu Inspekcja Handlowa przeprowadziła kontrolę. Dziś rurki strzelającej metalowymi igłami nie można już kupić. Dwa miesiące temu pokazaliśmy jak bardzo może być groźna. W rękach nieodpowiedzialnych ludzi może nawet zabić. Co gorsze bez problemu dmuchawkę mogły kupić dzieci.

Dmuchawkę sprzedawano w sklepach w Warszawie i Wrocławiu. Zabawka jest piekielnie groźna - ponad metrowa rurka wyrzuca dziesięciocentymetrowe metalowe strzałki. Można nimi zabić. Indianie południowoamerykańscy od wieków używają podobnej "zabawki" do polowania lub zabijania wrogów. Śmiercionośną dmuchawkę mógł kupić nawet niepełnoletni.  

Nasza interwencja w Inspekcji Handlowej i Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów zmusiła inspektorów do działania.

- Jest to wyrób niebezpieczny, nie powinien być w sprzedaży - ocenia Łukasz Bystrzyński z Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie.

- Podczas naszej kontroli dmuchawek ani w sali sprzedażowej, ani w magazynie już nie było. Pracownik sklepu powiedział, że nie zamierzają już ich sprzedawać - mówi Renata Jezierska z Wojewódzkiego Inspektoratu Handlowego w Warszawie.

Sprawdziliśmy, czy kierownictwo sklepu "Militaria", w którym sprzedawano dmuchawki dotrzymało słowa i zaprzestało jej sprzedaży. Dmuchawek w gablotach wystawowych nie znaleźliśmy.

Wrocławska centrala sklepów nie zgodziła się na wywiad. Otrzymaliśmy jedynie odpowiedź pocztą elektroniczną:

" (?) Dmuchawki są niedostępne ze względu na brak tego towaru, czyli wyczerpanie zapasów. Dotyczy to zarówno sklepu we Wrocławiu, w Warszawie jak i sklepu internetowego."

W czasie kontroli, dmuchawek w sklepach już nie było. Polskie prawo wymaga by kontrolerzy przedstawili właścicielom sklepu upoważnienie do inspekcji czyli w praktyce - uprzedzili o planowanej kontroli. Kary za sprzedaż niebezpiecznej zabawki nie będzie, ale ważny jest efekt. Dzięki naszej interwencji dmuchawki zostały wycofane. *

* skrót materiału

Reporter: Adam Bogoryja - Zakrzewski

abogoryja@polsat.com.pl
 (Telewizja Polsat)