Dom na drodze

Dom na drodze

Wybudowali dom, który zostanie zburzony. Przed działkę państwa Boguniów ma przebiegać krajowa droga ekspresowa. Rodzina będzie musiała się wyprowadzić. Choć rozmowy o inwestycji trwają od dawna, w 2002 roku małżeństwo dostało pozwolenie na budowę domu. O planowanej drodze nikt im nie powiedział.

Państwo Boguniowie chcieli mieć własny dom. W 2002 roku otrzymali pozwolenie na budowę w ich rodzinnej Nienadówce - wsi koło Sokołowa Małopolskiego na Podkarpaciu.

W 2004 roku rodzina miała rozpocząć budowę domu. Wtedy zaczęły docierać do nich informacje o planach budowy drogi ekspresowej przez ich wieś. O potwierdzenie zwrócili się do Dyrekcji Dróg w Rzeszowie.  

- Napisałam pismo i dyrekcja kazała mi się odsunąć od drogi o 50 metrów, co uczyniliśmy - mówi Małgorzata Boguń.

Państwo Boguniowie otrzymali pozwolenie na budowę. Kiedy spełnili zalecenia Dyrekcji Dróg, budowali swój wymarzony dom. W tym czasie Rzeszowska Dyrekcja Dróg wybierała odpowiedni wariant budowy drogi.

Zdecydowano, że droga ma przebiegać przez sam środek wsi. Projekt przewiduje wyburzenie 14 domów, w tym państwa Boguniów. Mieszkańcy są zbulwersowani, bo o zdanie nikt ich nie pytał.

- Pierwszy wariant była najlepszy, bo przechodził przez las, omijając wieś. Nasze domy od tej drogi się rozwalają, a co będzie jak wybudują autostradę? - zastanawia się jeden z mieszkańców Nienadówki.

Mieszkańcy napisali pisma z protestami do różnych instytucji. Do tej pory nie otrzymali odpowiedzi. Nie wyobrażają sobie, że ich domy zostaną zburzone.

Małżeństwo Boguniów zaproponowało, by Dyrekcja Dróg już teraz wykupiła ich działkę wraz z domem. Mieliby wówczas pieniądze na rozpoczęcie... budowy domu od nowa. W innym miejscu.

- Powiedziano mi, że o tym będą rozmawiać dopiero w 2013 roku - mówi Małgorzata Boguń.

Małżeństwo Boguniów nie ma wyjścia. Muszą wykończyć swój dom. W przeciwnym przypadku stracą nawet 10 proc. jego wartości przy późniejszym wykupie. Lecz w wykończonym domu nawet nie zdążą zamieszkać, bo od razu zostanie zburzony. I wszystko będzie zgodnie z przepisami. *

* skrót materiału

Reporter: Olga Hałabud e-mail(Telewizja Polsat)