Gwałcił upośledzone dzieci
Wyszedł z więzienia i zgwałcił te same dzieci. Czesław T. jest upośledzony umysłowo. Już dwa razy skazywano go za przestępstwa na tle seksualnym. Ostatni raz w 2004 roku za molestowanie dwojga upośledzonych umysłowo dzieci. Dostał zaledwie 2,5 roku więzienia. W 2006 roku opuścił zakład karny i od razu zgwałcił te same dzieci! Na wolności nikt go nie kontrolował!
- Moje dziecko całował i dotykał w miejsca intymne, tak samo kazał siebie całować - opowiada matka 11-letniej Paulinki.
Dramat dwojga upośledzonych dzieci - jedenastoletniej Paulinki i czternastoletniego Grzesia - rozpoczął się cztery lata temu. To wtedy zaczęły być wykorzystywane seksualnie przez czterdziestoletniego Czesława T. - pedofila mieszkającego na tym samym osiedlu.
- Kupował im słodycze, dawał pieniądze. W ten sposób wyciągał ich do siebie - mówi matka 11 -letniej Paulinki.
Czesława T. za przestępstwa seksualne pierwszy raz skazano w 1998 roku. Wyszedł na wolność i znowu zgwałcił. W 2004 roku Sąd Rejonowy w Głogowie ponownie skazał mężczyznę na karę dwóch i pół roku pozbawienia wolności, także za przestępstwa seksualne.
Czesław T. odbył karę w Zakładzie Karnym w Wołowie. Nie ma tam jednak oddziału, gdzie leczeni są pedofile. Czesław T. wyszedł i ponownie zgwałcił Paulinę i Grzegorza. Dzieci swoich sąsiadów.
Upośledzonego umysłowo Czesława T. na wolności nikt nie kontrolował. Cała sprawa wyszła na jaw, bo Grzegorz opowiedział o gwałtach swojej nauczycielce.
Czesław T. przebywa obecnie w areszcie śledczym we Wrocławiu. Czeka na proces. Kiedyś wyjdzie na wolność. Jest bardzo prawdopodobne, że będzie nadal gwałcił dzieci. *
* skrót materiału
Reporter: Paulina Bąk pbak@polsat.com.pl(Telewizja Polsat)