Samobójstwo lidera "Universe"

Samobójstwo lidera "Universe"

Mirosław Breguła nie żyje. 2 listopada lider popularnego w latach 80. zespołu "Universe" popełnił samobójstwo w swojej kamienicy w Chorzowie. Artysta osierocił dwóch synów: 8 - letniego Piotra i 18 - letniego Tomasza. Miał 43 lata.

Miał materiał na nową płytę i ponad 300 nigdy nie opublikowanych tekstów. Jego przyjaciele przyznają, że wiadomość o śmierci była szokiem.

- Miał dla kogo żyć, tak bardzo kochał swoje dzieci, choćby dla nich - mówi Beata Haładus, siostra Mirosława Breguły.  

Mirosław Breguła, lider istniejącego od 26 lat zespołu "Universe". Gitarzysta, autor tekstów, kompozytor. Nad ranem 2 listopada odebrał sobie życie wieszając się na klatce schodowej chorzowskiej kamienicy. Zostawił list pożegnalny.

- Napisał do swoich synów: "Piotrusiu, Tomku, nie chciałem tak żyć" - mówi Beata Haładus, siostra Mirosława Breguły.

Zespół "Universe" powstał w 1981 roku z inicjatywy Mirka Breguły i Henryka Czicha. Odnosili sukcesy w latach 80 - tych. Wygrywali przeglądy i festiwale muzyczne. "Universe" pięciokrotnie nagradzano na festiwalu w Opolu. Mimo to, duże wytwórnie nie chciały wydawać ich płyt.

- Uważam, że część niepowodzeń zespołu i Mirka, jego rozterek osobistych wynika z tego, że chciał on coś przekazywać ludziom, ale nawet na to mu nie pozwolono - twierdzi Michał Kuczera, były gitarzysta zespołu "Universe".

Pani Beata, jest młodszą siostrą Mirosława. Ich matka zmarła na raka, kiedy mieli po kilka lat. Od tej pory Mirosława wychowywali jedni dziadkowie, Beatę drudzy.

- Ja, jako najbliższa mu osoba, próbowałam coś od niego wyciągnąć, bo czułam, że coś jest nie tak, ale mówił, że wszystko jest w porządku - wspomina Beata Haładus, siostra Mirka Breguły.

Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, dlaczego wokalista "Uniwersu" popełnił samobójstwo. Jego małżeństwo rozpadło się kilka lat temu. Osierocił dwóch synów: 8- letniego Piotra i 18 - letniego Tomasza.

- Od kilku lat narastało w nim to poczucie osamotnienia. Można było je wyczuć w głosie - twierdzi Michał Kuczera, były gitarzysta zespołu "Universe".

Zespół "Universe" wydał 12 płyt. Mirosław Breguła nagrał też swój solowy album. O swojej muzyce mówił mało. Oto fragment jednego z wywiadów:

"Staram się pisać to, co mi się wydarza, czy dzieje gdzieś tam w środku. Płyta musi być potrzebą. Marzę, kochani, żeby spokojnie grać, tworzyć i zawsze pokazywać Wam koncert na najwyższym możliwym poziomie" *

* skrót materiału

Reporter: Karolina Miklewska