Łapówki dla kanarów
Warszawa. Największe miasto w Polsce. Jego ulicami codziennie przemieszczają się tysiące osób. Autobusy, tramwaje i metro, to dla wielu jedyny transport. Niewiele osób jednak płaci za bilet. Bo nawet, gdy jest kontrola, wszystko da się jakoś załatwić.
Mandat za jazdę na gapę wynosi w Warszawie 122 złote. To dużo. Istnieje jednak sposób, aby zaoszczędzić. Wystarczy wręczyć łapówkę kontrolerowi. Na przykład 20 złotych.
Łapówki dla kontrolerów to w Warszawie codzienność. Każdego dnia kontrolujących w środkach komunikacji miejskiej jest 270. Ich przełożeni na ogół nie wiedzą o procederze. Nie wiedzą, albo? nie chcą wiedzieć. Bo o tym, co dzieje się podczas kontroli wiedzą praktycznie wszyscy.
Według danych Zarządu Transportu Miejskiego w ubiegłym roku kontrolerzy wystawili ponad 250 tysięcy mandatów. Do kasy miasta wpłynęło 10 milionów złotych. Dokładnie tyle, ile kosztuje wybudowanie nowej stacji metra. Gdyby policzyć sumy, które trafiają do prywatnych kieszeni, metro w Warszawie miałoby dziś już kilka linii.
Reporter: Filip Kowalski