Zemsta za referendum?
11-tysięczne Nowe Miasto Lubawskie. Rządzi tu twardą ręką Lidia Grabowska, która przed trzema laty została burmistrzem. Rządzi w taki sposób, że po dwóch latach sprawowania władzy przeciwko niej obrócili się wszyscy radni także ci, którzy początkowo ją popierali.
Trzy miesiące temu radni zorganizowali referendum - bo tylko w taki sposób można odwołać burmistrz miasta. Aby frekwencja była jak najwyższa zwrócili się z prośbą do miejscowych kupców, aby ci w witrynach sklepów wywiesili informujące o nim plakaty. To bardzo nie spodobało się pani burmistrz.
Referendum odbyło się. Za jej odwołaniem głosowało ponad 90 procent osób, które wzięły w nim udział. Jednak zabrakło kilkudziesięciu głosów, by referendum było ważne. Lidia Grabowska pozostała na stanowisku. Dla kupców, którzy wcześniej wywiesili plakaty - nastały ciężkie czasy.
Pani burmistrz podwyższyła kupcom czynsze za wynajem lokali.
W Nowym Mieście Lubawskim bezrobocie sięga 30 %!
Przedsiębiorcy, którzy od lat prowadzili swoje interesy w lokalach dzierżawionych od miasta będą musieli zwolnić pracowników. Ich sytuacja w tym momencie stanie się wyjątkowo tragiczna.
Pani burmistrz nie chce ustąpić. Jak mówi, podwyższenie czynszów o 200, a w niektórych przypadkach o 300 procent nakazała jej Regionalna Izba Obrachunkowa, która w ubiegłym roku kontrolowała finanse miasta.
Jak się okazuje, tymi sprawami powinna zająć się rada miasta - ale tej nie ma. Radni zgodnie z zapowiedzią złożyli po nieudanym referendum swoje mandaty. Kupcy zwrócili się zatem o pomoc do wojewody warmińsko-mazurskiego.
Reporter: Leszek Tekielski ltekielski@polsat.com.pl (Telewizja Polsat)