170 zł na dwójkę dzieci
Pani Małgorzata Pająk mieszka w Jastrzębiu Zdroju. Od szesnastu lat samotnie wychowuje trójkę dzieci: Mateusza, Monikę, Dawida. Do maja ubiegłego roku otrzymywała alimenty z funduszu alimentacyjnego.
Alimenty z funduszu zastąpiły tak zwane zaliczki alimentacyjne. Przyznaje je ośrodek pomocy społecznej. Pani Małgorzata o takie świadczenia zaczęła ubiegać się w sierpniu tego roku. Już po miesiącu dostała decyzję. Ośrodek przyznał na każde dziecko po 120 złotych. Jednak po kilku dniach decyzje zmieniono. Przyznano po 170 złotych, ale tylko uwaga, na dwójkę dzieci o trzecim urzędnicy zapomnieli!
170 złotych dla dwojga dzieci pani Małgorzaty urzędnicy wyliczyli rzekomo w oparciu o ustawę o zaliczce alimentacyjnej. Niestety i tu powstały błędy.
Pani Małgorzata zarabia 1000 złotych miesięcznie. Powinna dostać więc po 250 złotych na każde dziecko, a nie po 170. Niestety tak się nie stało.
Pani Małgorzata odwołała się od tych decyzji. Wniosek miało rozpatrzeć samorządowe kolegium odwoławcze w Katowicach. Lecz cała procedura musi przejść przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Jastrzębiu Zdroju. Czas mija a pieniędzy jak nie było tak nie ma.
Swoje błędy urzędniczka obiecała naprawić. Na pieniądze pani Małgorzata musi jednak jeszcze poczekać. O swoje prawa będzie walczyć. O to, co jej i dzieciom prawnie się należy.
Reporter: Żanetta Kołodziejczyk e-mail (Telewizja Polsat)
170 złotych dla dwojga dzieci pani Małgorzaty urzędnicy wyliczyli rzekomo w oparciu o ustawę o zaliczce alimentacyjnej. Niestety i tu powstały błędy.
Pani Małgorzata zarabia 1000 złotych miesięcznie. Powinna dostać więc po 250 złotych na każde dziecko, a nie po 170. Niestety tak się nie stało.
Pani Małgorzata odwołała się od tych decyzji. Wniosek miało rozpatrzeć samorządowe kolegium odwoławcze w Katowicach. Lecz cała procedura musi przejść przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Jastrzębiu Zdroju. Czas mija a pieniędzy jak nie było tak nie ma.
Swoje błędy urzędniczka obiecała naprawić. Na pieniądze pani Małgorzata musi jednak jeszcze poczekać. O swoje prawa będzie walczyć. O to, co jej i dzieciom prawnie się należy.
Reporter: Żanetta Kołodziejczyk e-mail (Telewizja Polsat)