Wyzyskiwani inwalidzi
Zakład pracy chronionej we Włoszczowie zatrudnia 20 -tu inwalidów. Pracownicy zakładu twierdzą, że pracodawca nie wypłaca im pensji nawet przez 3 miesiące, chociaż właściciele zakładu regularnie otrzymują dotacje od Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Właściciel nie przejmuje się również kontrolami Państwowej Inspekcji Pracy.
Współwłaściciel firmy nie pozwolił pracownikom spotkać się z nami. Zagroził, że za każdą wypowiedź dla Interwencji po prostu ich zwolni. Po naszej interwencji natychmiast wypłacił zaległe pieniądze.
Kontrolę w firmie z Włoszczowy przeprowadził Okręgowy Inspektorat Pracy z Warszawy. Dla nich sprawa była jasna. Ta firma jest prowadzona nieprawidłowo.
Główne zarzuty to nie wypłacanie wynagrodzeń i odpraw.
Mimo dotacji z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pracownicy firmy wciąż muszą czekać na swoje pieniądze. Muszą czekać, choć firma pieniądze ma.
Reporter: Paulina Łosiewicz (Telewizja Polsat)
Współwłaściciel firmy nie pozwolił pracownikom spotkać się z nami. Zagroził, że za każdą wypowiedź dla Interwencji po prostu ich zwolni. Po naszej interwencji natychmiast wypłacił zaległe pieniądze.
Kontrolę w firmie z Włoszczowy przeprowadził Okręgowy Inspektorat Pracy z Warszawy. Dla nich sprawa była jasna. Ta firma jest prowadzona nieprawidłowo.
Główne zarzuty to nie wypłacanie wynagrodzeń i odpraw.
Mimo dotacji z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pracownicy firmy wciąż muszą czekać na swoje pieniądze. Muszą czekać, choć firma pieniądze ma.
Reporter: Paulina Łosiewicz (Telewizja Polsat)