Przemek potrzebuje pomocy
Dziesięcioletni Przemek Zapotoczny z Raciborza od półtora roku walczy z chorobą. Z chorobą, która ujawniła się niespodziewanie. Przemek nagle zaczął tracić równowagę. Szpital, badania i diagnoza. Guz mózgu. Aby chłopiec przeżył, konieczna była natychmiastowa operacja.
Rozpoczęła się walka o życie Przemka. Pół roku chłopiec spędził w szpitalu. Był intensywnie leczony. Chemia i operacja wyniszczyły organizm dziecka. Chłopiec ma niedowład prawej strony ciała, porażenie twarzy i uszkodzenie słuchu, ale żyje.
Przemek nie może chodzić do szkoły. Chodć bardzo by chciał. Uczy się i bawi w domu z bratem. O operacji i chorobie mówi niewiele. Nie chce tego pamiętać. Jego marzeniem są wakacje gdzieś, gdzie jest ciepło i powrót do szkoły.
Aby marzenie Przemka mogło się spełnić, chłopiec musi mieć kosztowną i długą rehabilitację. To ponad 2 tysiące złotych miesięcznie. Rodziny Przemka nie stać na taki wydatek. Proszą o pomoc.
Reporter: Aneta Krajewska, akrajewska@polsat.com.pl, (Telewizja Polsat)
Przemek nie może chodzić do szkoły. Chodć bardzo by chciał. Uczy się i bawi w domu z bratem. O operacji i chorobie mówi niewiele. Nie chce tego pamiętać. Jego marzeniem są wakacje gdzieś, gdzie jest ciepło i powrót do szkoły.
Aby marzenie Przemka mogło się spełnić, chłopiec musi mieć kosztowną i długą rehabilitację. To ponad 2 tysiące złotych miesięcznie. Rodziny Przemka nie stać na taki wydatek. Proszą o pomoc.
Reporter: Aneta Krajewska, akrajewska@polsat.com.pl, (Telewizja Polsat)