Bestialski gwałt na dziecku
To zwyrodnialcy! Nie mieli najmniejszych skrupułów. Mężczyzna zgwałcił dziewięcioletnią dziewczynkę, a towarzysząca mu kobieta robiła im zdjęcia. Policja sporządziła portrety pamięciowe, ale sprawcy nadal pozostają na wolności.
Pedofile zaatakowali, gdy dziewięcioletnia Ania wracała do domu znad jeziora. Podstępem zwabili ją do lasu. Tam rozegrał się dramat. Gwałciciel był wyjątkowo okrutny.
- Dziewczynka była nad jeziorem z koleżankami, potem rozdzieliły się. Gdy wracała do domu zaczepił ją ten mężczyzna. Poprosił by zrobiła mu zdjęcia. Wtedy zaciągnął ją w krzaki i zgwałcił - opowiada mieszkanka Kępic.
Kiedy pedofil gwałcił dziecko towarzysząca mu kobieta robiła zdjęcia. Po gwałcie para uciekła. Ania wróciła do domu i o wszystkim opowiedziała siostrze. Na szczęście dziewczynka zapamiętała, jak wyglądali jej oprawcy. Na tej podstawie policja natychmiast sporządziła ich portrety pamięciowe.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania zboczeńców. Rozesłano listy gończe. Do akcji przyłączyli się także mieszkańcy Kępic i okolic. Wszyscy bowiem czują strach i przerażenie. Boją się o bezpieczeństwo swoich dzieci.
Ania przeżyła, choć teraz jest w szpitalu. Niestety tego koszmaru nie zapomni nigdy. Jest pod stałą opieką psychologów. *
*skrót materiału
Reporter: Katarzyna Betcher (Telewizja Polsat)