Budowa na starym cmentarzu

Budowa na starym cmentarzu

Bezczeszczą ludzkie szczątki! Na jednym z placów budowy w Tarczynie pod Warszawą robotnicy natrafili na ludzkie kości. Dla miejscowych urzędników to prawdziwy kłopot, a prace trwają.

Znalezione szczątki należą do około 18 osób. O znalezisku natychmiast powiadomiono policję. Prace budowlane wstrzymano, ale na krótko.

- Teren badał archeolog i nie potwierdził, że są tam jeszcze jakieś ludzkie szczątki - mówi Halina Kędziora-Kula, rzecznik prasowy powiatowej Komendy Policji w Piasecznie.  

Pojechaliśmy na plac budowy. Bez problemu natrafiliśmy na kolejne ludzkie kości. Robotnicy pracowali dalej.

- Dowiedziałem się, że w pobliżu budynku nadal znajdują się ludzkie szczątki - mówi Robert Czerwiński z Prokuratury Rejonowej w Grójcu. - Powiadomiłem burmistrza. Poprosiłem, by nadzorował wykonywane tam prace.

Powtórzmy za prokuratorem - burmistrz Tarczyna został zawiadomiony o bezczeszczeniu ludzkich szczątków, jednak nic z tą informacją nie zrobił. Kto ponosi odpowiedzialność za tę sytuację?

Okazuje się, że wstrzymanie budowy z powodu znalezienia ludzkich szczątków nie jest możliwe. W Polskim prawie nie istnieje bowiem przepis nakazujący przerwanie budowy bądź przeniesienie ludzkich szczątków w inne miejsce, np. na pobliski cmentarz. *

* skrót materiału

Reporter: Maja Włodek (Telewizja Polsat)