Był reportaż - śledztwo wznowione
Kierował pod wpływem narkotyków, śmiertelnie potrącił 10-letnie dziecko i odjechał! Mimo to, prokuratura uznała, że Mirosław W. winny nie jest i umorzyła śledztwo. Tak było prawie rok temu. Po emisji naszego reportażu prokuratura wznowiła postępowanie. Czy Mirosław W. poniesie jakąkolwiek odpowiedzialność?
- Ja straciłam dziecko, ja mam prawo wiedzieć, co się stało! – mówi Katarzyna Jęsiek, mama Michała.
10-letni Michał został śmiertelnie potrącony przez samochód tuż przy swoim domu. Kierowca, 22-letni Mirosław W., był po użyciu amfetaminy, zbiegł z miejsca wypadku.
- Poszłam go zobaczyć, wyglądał jakby żył, wyglądał jakby żył, tylko miał przymknięte oczka, buzię i nie ruszał się… - rozpaczała Katarzyna Jęsiek, matka Michała, gdy pierwszy raz opowiadaliśmy o wypadku.
Mirosław W. nie został ukarany, bo biegły uznał, że to dziecko spowodowało wypadek. Prokuratura umorzyła zatem śledztwo. Szokujące było to, że prokuratura uznała, iż Mirosław W. nie musiał udzielać Michałowi pomocy, ponieważ w momencie zderzenia z samochodem chłopiec już nie żył.
- Postępowanie w sprawie wykazało, że sprawca odjechał z miejsca zdarzenia, ale powiadomił o zdarzeniu funkcjonariuszy policji. To z jego zgłoszenia policja dosiedziała się, że doszło do wypadku i natychmiast na miejsce zdarzenia wrócił – mówiła Urszula Świąder z Prokuratury Rejonowej w Wolsztynie.
Sprawca nie wrócił na miejsce wypadku od razu. Najpierw pojechał do domu zmienić samochód.
- Nie mniej jednak stawił się sam, policja go nie szukała. Ponad wszelką wątpliwość ustalono, że obrażenia, których doznało dziecko, skutkowały natychmiastową śmiercią. Tak więc osoba odjeżdżająca z miejsca wypadku nie udzieliłaby pomocy – mówiła Urszula Świąder z Prokuratury Rejonowej w Wolsztynie.
- Trzeba przyznać, że po reportażu w Interwencji prokuratura wznowiła śledztwo. Sprawa została przeniesiona do Poznania, zgromadzone akta przekazano do Instytutu im. Sehna w Krakowie, czekamy na ekspertyzę – mówi Katarzyna Jęsiek, mama Michała.*
* skrót materiału
Reporterka: Aneta Krajewska