Bój o pensjonat w centrum Zakopanego

Bój o pensjonat „Diana” w centrum Zakopanego. Rodzicom Marty i Andrzeja Rohackich odebrano go w czasach PRL-u nie płacąc nawet złotówki. Rodzeństwo rozpoczęło walkę o zwrot nieruchomości lub rekompensatę, ale w III RP nie jest to takie proste.

Pensjonat „Diana” rodzice Marty i Andrzeja Rohackich wybudowali przed wojną. Pieniądze z jego wynajmu stanowiły główne źródło utrzymania siedmioosobowej rodziny.

- Mój pradziadek miał jeden z pierwszych domów w Zakopanem, duży. Ale to się spaliło i prawdopodobnie z tych pieniędzy zaczęli budować pensjonat rodzice - mówi Marta Rohacka.

- Dom wybudowali rodzice państwa Rochackich. W czasach PRL-u wywłaszczono ich – dodaje Maria Gruszka ze Stowarzyszenia Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego.

Właściciele w latach 60. oddali pensjonat w dzierżawę Ministerstwu Zdrowia. Na wniosek resortu zdrowia rodzinę w 1973 roku wywłaszczono. Według urzędników wartość nieruchomości to 300 tysięcy ówczesnych złotych, czyli około dwunastu  miesięcznych pensji.

- W decyzji o wywłaszczeniu widnieje też odszkodowanie, ale tego odszkodowania oni nigdy nie dostali – mówi Maria Gruszka Maria Gruszka ze Stowarzyszenia Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego.

- Oni te pieniądze mieli przelać do depozytu, ale mamy pismo, że żaden bank nie przyjął takiego depozytu. Jest udowodnione, że nigdzie tych pieniędzy nie przekazali – dodaje Marta Rohacka, której rodzinie odebrano pensjonat.

W 1999 roku pensjonat „Diana” przekazano we władanie tatrzańskiemu starostwu powiatowemu. Mieścił się w nim Dom Opieki Społecznej. Andrzej Rohacki walczył o zwrot pensjonatu lub rekompensatę.

- Taktyka urzędników polegała między innymi na tym, że Andrzejowi Rohackiemu mnóstwo obiecywano, często z nim rozmawiano, natomiast na papierze nie było odzwierciedlenia tego. To był  człowiek szalenie naiwny – opowiada Leszek Lewcun, przewodniczący Tatrzańskiego Ruchu Obywatelskiego Praworządność.

Mimo starań Andrzeja Rohackiego, w 2004 roku starosta zdecydował o sprzedaży nieruchomości.  

- Byliśmy formalnie właścicielami. Czas biegł, mieliśmy trzymać ruinę? Badaliśmy tę sprawę na rożnych szczeblach, mieliśmy decyzje sądowe, nawet i prokuratorskie. Nie było podstaw do wstrzymania sprzedaży – tłumaczy Andrzej Gąsienica-Makowski, starosta powiatu tatrzańskiego.

- Starostwo wykazało zdrowe cwaniactwo, tzn. staruszków gdzieś przesiedliło, a nieruchomość sprzedało. Z formalnego punktu widzenia starostwo potrafiło to tak przeprowadzić, że zastrzeżeń nie miała ani prokuratura, ani sądy – mówi Leszek Lewcun, przewodniczący Tatrzańskiego Ruchu Obywatelskiego.

Po przejęciu pensjonatu przez skarb państwa rodzeństwo Marta i Andrzej Rohaccy mieszkali w budynku starej wozowni. „Diana” stała naprzeciwko. Teraz w byłej wozowni mieszka tylko pani Marta Rohacka. 

- Napisał pismo, że 39 lat walczy o „Dianę”, żeby powróciła do prawych właścicieli. Podpisał je 26 czerwca 2012 roku. Poszłam na pocztę z tym pismem, a gdy wróciłam - on zasłabł. Przyjechało pogotowie, wzięli go do szpitala i już nie wrócił. Zmarł 1 lipca – rozpacza Maria Gruszka Maria ze Stowarzyszenia Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego.

Mimo wielu wniosków, Ministerstwo Infrastruktury nie unieważniło wywłaszczenia. Dwa lata temu Marta i Andrzej Rohaccy oraz Stowarzyszenie Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego zaskarżyli w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie tę decyzję. Sąd przez dwa lata nie mógł ustalić terminu rozprawy. Wyznaczył ją dopiero tydzień temu, gdy zajęliśmy się sprawą  pensjonatu „Diana”.

- Brakowało prawidłowych podpisów osoby umocowanej ze strony Stowarzyszenia. Sąd musiał wyjaśnić tę kwestię – tłumaczy zwłokę Joanna Kube, rzecznik Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie

- Na śmiertelnej pościeli wziął mnie za rękę i powiedział: „Mario proszę cię, żeby tam powstał dom Świętego Andrzeja Boboli. Żeby ludzie potrzebujący mieli tam schronienie” – mówi Maria Gruszka ze Stowarzyszenia Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego.
*

* skrót materiału

Reporterka: Ewa Pocztar-Szczerba

epocztar@polsat.com.pl