On pije, ona wegetuje z pięciorgiem dzieci

Pani Maria z Krostoszowic koło Wodzisławia Śląskiego twierdzi, że jej mąż od wychowywania dzieci woli alkohol. Kobieta musiała się wyprowadzić z pięciorgiem dzieci do niewielkiego domu rodziców. Gdyby nie ich pomoc, nie miałaby za co żyć. Prawie pół roku czekała aż komornik ściągnie choć część z należnych jej alimentów. Zanim to nastąpiło, rodzina popadła w poważne kłopoty finansowe.

33-letnia pani Maria wyszła za mąż 14 lat temu za Łukasza S. Urodziło im się pięcioro dzieci. Najmłodszy Paweł ma dwa lata, najstarsza Klaudia trzynaście. Niestety, jak twierdzi pani Maria, kilka lat temu jej mąż zamienił ich życie rodzinne w koszmar.

- Zrobił się z dobrego człowieka potwór. Można powiedzieć, że nas zniszczył  Straszne upokorzenie - rozpacza pani Maria.

- Dużo się maskował, pił w piwnicy, garażu, do pracy nie chodził. Córka go jeździła szukać po wsi, bo jeździł z dziećmi, a był pijany - wspomina pani Grażyna, matka pani Marii. 

Łukasz S., jak twierdzi pani Maria, zaczął nadużywać alkoholu. Awantury stawały się codziennością. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Pani Maria uciekała wielokrotnie z domu.

W końcu miała już dość. W sierpniu zeszłego roku, dla dobra dzieci uciekła od męża. Wraz z pięciorgiem dzieci zamieszkała w jednym pokoju u swoich rodziców.

- Nawet mi nie pozwolił pozbierać rzeczy, tylko wzięłam majtki dla dzieci, pampersy i wózek. Musiałam wchodzić z policją - mówi pani Maria.

Kobieta ratowała dzieci, ale popadła w kłopoty finansowe. Choć pięć miesięcy temu sąd zasądził od Łukasza S. ponad 2 000 zł alimentów, mężczyzna ich nie płaci. Komornik kilka tygodni temu odzyskał wprawdzie część zaległych pieniędzy, ale i tak  pani Maria z dziećmi nie ma za co żyć.            

Łukasz S. nadal winien jest kilka tysięcy złotych. Wciąż nie interesuje się dziećmi. Próbujemy porozmawiać z mężczyzną. Bezskutecznie szukamy go w domu, z którego uciekła pani Maria. W końcu Łukasza S. odnajdujemy w barze. Nie chciał z nami rozmawiać. *

* skrót materiału

Reporter: Żanetta Kołodziejczyk-Tymochowicz

interwencja@polsat.com.pl