Padł ofiarą stalkera. Grozi mu śmiercią i porwaniem córki

38-letni pan Rafał z Gdowa niedaleko Krakowa związał się z o 11 lat młodszą Natalią S. Związek nie przetrwał m.in. przez byłego chłopaka kobiety, który do dziś prześladuje pana Rafała. Krzysztof G. wysyła mu setki SMS-ów, w których grozi śmiercią, ubliża, a nawet straszy porwaniem córki pana Rafała. Sprawą stalkingu zajęła się prokuratura.

Pan Rafał rozwiódł się kilkanaście lat temu. Ma 12-letnią córkę Aleksandrę. Rok temu poznał 27-letnią  Natalię S. Po nieudanym związku wierzył, że w końcu wszystko się ułoży. Niestety ta znajomość zamieniła jego życie w koszmar.   

Były chłopak Natalii S.- 31 letni Krzysztof G. zaczął prześladować pana Rafała. Śledził go i nękał. Jak twierdzi pan Rafał, Krzysztof G. nawet groził, że go zabije.

- Cały czas pisze, że mnie zabije, zniszczy, że nie boi się policji. Wyzywa i grozi. - Twierdzi, że żona ode mnie odeszła, że ją biłem, a to nie jest prawda, że podobno jestem pedofilem – mówi pan Rafał.

Krzysztof G. do pana Rafała wysyła setki smsów. Większość z nich to groźby:

”Jak ci na dziecku nie zależy, to już ojca nie będzie mieć, oświadczam ci. Jak ci porwą córkę,  ciekawe czy będziesz taki cwany.”
„Nie boję się policji i więzienia , nie wiesz z kim zacząłeś. Więzienia się nie boję, połamię ci ręce.”
„Jesteś roo***, dotarło do ciebie. Zabije cię, k***, dotarło !

Prześladowca zakłada fałszywe konta na portalach społecznościowych i gejowskich. Dręczy pana Rafała i jego rodzinę. Nawet jego siostrę mieszkającą w Anglii. 

- Wystawił mój stary numer telefonu na portal, gdzie panowie lubią panów i miałem w ciągu jednej godziny chyba z 30 telefonów. Każdy się ze mną chciał umawiać  – opowiada pan Rafał. 

Pan Rafał w walce z prześladowcą został sam. Natalia S. mu nie pomaga. Odmówiła też wypowiedzi przed kamerą.

- Nękanie jest obciążeniem dla ofiary, ale i dla całego jej otoczenia. Dlaczego ta dziewczyna się wycofała? Nie jest wykluczone, że została zastraszona przez kogoś – mówi Jagna Piwowarska z Fundacji „Można Inaczej”, która zajmuje się stalkingiem.
Pan Rafał i jego rodzina żyją w strachu. Sprawą zajęła się prokuratura, ale nadal nie wiadomo, gdzie Krzysztof G. przebywa. 

- Postawiono zarzut Krzysztofowi  G. polegający na uporczywym nękaniu poprzez wysyłanie wiadomości tekstowych oraz kierowanie pod adresem poszkodowanego gróźb. To jest przestępstwo zwane popularnie stalkingiem, zagrożone pozbawieniem wolności do lat 3. 
Postanowienie o przedstawieniu zarzutu zostało wydane, natomiast nie zostało ogłoszone ze względu na niestawiennictwo podejrzanego – informuje Beata Antolska-Glac z Prokuratury Rejonowej w Myślenicach.

Reporter: Żanetta Kołodziejczyk-Tymochowicz

interwencja@polsat.com.pl