Fetor, pożary i robactwo. Wysypisko za oknami

Aż 5 hektarów ma działka, którą wypełniają miliony ton odpadów w miejscowości Pysząca w Wielkopolsce. Okoliczna ludność żyje w sąsiedztwie tykającej bomby, na terenie wysypiska dochodzi bowiem do samozapłonów. W dodatku wokół unosi się uciążliwy fetor i rozchodzą się insekty. Spółka będąca właścicielem składowiska została postawiona w stan likwidacji.

70-letnia Krystyna Wójkiewicz mieszka w miejscowości Pysząca w województwie Wielkopolskim. Od 7 lat tuż obok jej domu funkcjonuje nielegalne składowisko śmieci. Mimo wielu interwencji i próśb mieszkańców, urzędnicy tłumaczą, że z problemem nie można nic zrobić.

- Tu chodzi o to, że bardzo śmierdzi i człowiek się źle czuje. Wymiotuje się, osłabiony człowiek jest. Ja się staram jak najmniej na dwór wychodzić, by mieć spokojną noc. Najgorzej ma sąsiadka, ta z małymi dziećmi – opowiada Krystyna Wójkiewicz, mieszkanka Pyszącej.

- Jest ciężko. Śmierdzi, nie da się wytrzymać. A jak przychodzi lato i słońce bije, to jest tragedia, trzeba szybko zamykać okna. W tamtym roku to było aż robactwo – mówi Ewelina Kubiak, która mieszka obok wysypiska.

Problemem są również pożary. - Chowamy się w domach i czatujemy, czy się gdzieś nie zacznie palić. Z trzy razy w roku ogień idzie w górę. Rozprzestrzenia się, dym tak samo – relacjonuje Krystyna Wójkiewicz.

- Jak się kiedyś pożar pojawi, wiatr się odwróci, to się udusimy po prostu – dodaje Leszek Kubiak, inny sąsiad wysypiska.

Gehenna mieszkańców Pyszącej zaczęła się w 2012 r. Od tego czasu na terenie składowiska doszło aż do 8 pożarów. Ostatni trwał 13 dni. Bezradni mieszkańcy drżą o swoje życie, a winnych problemu nie ma. Firma, która składowała odpady, jest w stanie likwidacji, a jej prezesi są nieuchwytni dla urzędników.

 Mieszkańcy protestują, a urzędnicy twierdzą, że mają związane ręce. Jedyne, co mogli zrobić, to cofnąć spółce pozwolenie na składowanie odpadów. Ale to nie rozwiązało problemu. Odpady nadal zalegają na ponad 5-hektarowej działce. Do dziś nie wiadomo, kto i kiedy je usunie.

- Fetor jest okrutny, nie idzie wytrzymać. Najgorzej jest w te cieplejsze dni, musimy zamykać okna i nie da się przebywać na dworze. Mamy utrudnione z tego względu życie – narzeka Robert Tkaczyk.

Bartosz Żeleźny, zastępca burmistrza Śremu tłumaczy, że gmina Śrem jest organem niewłaściwym do rozwiązania problemu. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, że nałożył na firmę 8 kar na kwotę 150 tys. zł, którą ostatecznie zmniejszył do 88 tys. zł, a Witalis Sąsiadek ze Starostwa Powiatowego w Śremie, że starosta w 2017 r. cofnął firmie zezwolenia na zbieranie odpadów. - Wszyscy chcieliby usłyszeć, że odpady zostaną usunięte jak najszybciej. Każdy sobie zdaje sprawę z tego, że na to są potrzebne pieniądze – mówi.

- Nie są podejmowane żadne konkretne działania. Ciągle jesteśmy narażeni na ten smród, nie wiem, kto nam zdrowie zwróci – mówi Antonina Antowiak, mieszkanka Chrząstowa.

Ustaliśmy, że byli prezesi firmy składującej w Pyszącej śmieci zostali wykreśleni z Krajowego Rejestru Sądowego. Dotarliśmy do Macieja Sz., byłego właściciela spółki. Według KRS-u obecnie prowadzi on dwie inne firmy na terenie Lubonia i Poznania. Mężczyzna nie czuje się odpowiedzialny za pozostawione śmieci.

- Proszę pana, ja nie wiedziałem o tym, więc nie udzielam informacji, więc o czym mamy rozmawiać? – mówi Maciej Sz.

Reporter: O tym, czy uprzątną państwo to wysypisko.

- Proszę pana, ja nie byłem odpowiedzialny za żadne rzeczy związane z tym wysypiskiem. Nie wiem, o co panu chodzi.

- Ale to pan odpowiada teraz za te śmieci. Panie Macieju, ktoś musi to posprzątać…

- Obowiązek usunięcia odpadów zawsze spoczywa na tym, który je zgromadził. Zawsze przedsiębiorca będzie zobowiązany do ich usunięcia – podsumowuje Witalis Sąsiadek ze Starostwa Powiatowego w Śremie.*

* skrót materiału

pgregorowicz@polsat.com.pl

Oglądaj inne reportaże tego reportera

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX