Stracili dostęp do plaży. Protestują

„Plaża dla wszystkich, plaża dla wszystkich!” - mieszkańcy gminy Koronowo pod Bydgoszczą od miesiąca protestują. Nie zgadzają się na sprzedaż plaży w Samociążku przez państwową spółkę energetyczną Enea. Twierdzą, że od lat dbali o ten teren i stał się on główną atrakcją okolicy. A teraz ma trafić w prywatne ręce.

W 2019 roku Enea wymówiła użyczenie użytkowania i tym samym po ponad pięćdziesięciu latach odcięła mieszkańcom dostęp do plaży.

- To jest teren zalewowy, który powstał w latach siedemdziesiątych, jak powstała elektrownia. I w tym momencie powstała plaża łącznie z budynkami, które ją otaczają, to zawsze był „nasz” teren – przekonuje Adam Brona, sołtys wsi Samociążek.

- Plaża funkcjonowała, byli ratownicy, było sprzątane, można było użytkować. Mało tego: na plaży odbywały się cykliczne imprezy kulturalne. Festiwal Szuwarowe Szanty to impreza o zasięgu powiatowym, muzyka żeglarska oraz Noc Świętojańska - tłumaczą Danuta i Piotr, mieszkańcy gminy Koronowo.

- Siedem lat temu kupiłem dom… Każdy metr kwadratowy kosztuje około 200 zł. Nie ma dostępu do wody, moja działka kosztuje 100 zł. Wartość gruntu spada o połowę – dodaje Pan Rafał, kolejny mieszkaniec gminy Koronowo.

ZOBACZ: Druga Trzebinia? Przez wstrząsy pękają ściany

Plaża w 2003 roku została bezpłatnie użyczona klubowi sportowemu Spartan. Na terenie był też posterunek policji wodnej. Wiosną 2019 roku mieszkańcy z własnej inicjatywy już po raz drugi wyremontowali pomost, a zimą Enea wezwała do natychmiastowego wydania terenu.

- W 2018 roku doszło do opodatkowania terenu plaży plus budynków, a Enea przerzuciła to na klub Spartan, który nie był w stanie tego zapłacić. I wtedy zaczęły się te problemy i w 2019 roku Enea, żeby nam wszystkim pokazać, zamknęła bramę, a potem ją zaspawała – tłumaczy Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa.

- My mieliśmy się tym opiekować, a w zamian za to mogliśmy korzystać z tego terenu. Pisałem z prośbą, ale odpowiedzi były negatywne, wszystkie. Tu później nic się nie działo... Po prostu przez trzy lata nic się nie działo i co powstało? Ruina, wszystko niszczeje – zauważa Bogdan Polasik, prezes Międzyszkolnego Klubu Sportowego Spartan.

ZOBACZ: Dramat na SOR-ze. Była w poważnym stanie, dwa dni czekała na miejsce

Gmina Koronowo proponowała spółce Enea kupno, dzierżawę, a nawet zamianę działek. Przez trzy lata władze gminy i spółki Enea nie doszły do porozumienia. Burmistrz Koronowa chce zaskarżyć przetarg, ale ten się odbył i plaża ma nowego właściciela.

- Termin wpłacania wadium był 25 kwietnia. Jakakolwiek publiczna zbiórka, żebyśmy my mogli te pieniądze wykorzystać na przetarg, musiałaby się odbyć co najmniej 30 dni wcześniej, takie są regulacje – podkreśla Adam Brona, sołtys wsi Samociążek.

- Mieliśmy propozycję zorganizowania zbiórki, ludzie ofiarowali, że będą wpłacać pieniądze na cegiełki, żeby tylko tę plażę wykupić i żeby pozostała w zasobach gminy, żeby była ogólnodostępna. Oczywiście czas nas goni i nie zdążyliśmy tego zrobić. Liczyliśmy, że Enea się do nas odezwie i da nam czas na zorganizowanie wszystkiego – dodaje pani Danuta, mieszkanka gminy Koronowo.

Enea twierdzi, że nie mogła odwołać przetargu, według burmistrza Koronowa to nieprawda.

- W każdym ogłoszeniu, również w tym ogłoszeniu, było napisane, że na każdym etapie postępowania mogą bez podania przyczyny je odwołać. Zaskarżyliśmy ten przetarg – mówi burmistrz Patryk Mikołajewski.

ZOBACZ: Zwęglone ciała w aucie. Mimo ognia nie próbowali uciekać

Enea przekonuje, że „teren w miejscowości Samociążek nie jest publiczną plażą. Enea zawsze była otwarta na dialog z gminą Koronowo, zarówno przygotowując dokumenty dzierżawy terenu, jaki i kiedy sama wyszła z propozycją zamiany gruntów. Enea już w marcu tego roku poinformowała gminę o planowanej sprzedaży terenu. Jednak to 19 kwietnia Rada Gminy Koronowo podjęła decyzję o nieuczestniczeniu w przetargu. 28 kwietnia, Enea SA przeprowadziła aukcję internetową, w aukcji wzięły udział cztery podmioty. Wyłoniony został podmiot, który zaoferował najwyższą cenę: 2 mln 800 tys. zł. Cały proces sprzedaży został przez Eneę przeprowadzony zgodnie z wymogami prawa i w sposób transparentny”.

Mieszkańcy gminy Koronowo zapowiadają, że zrobią wszystko, by plaża nadal miała charakter publiczny i wszystkim służyła. Założyli Stowarzyszenie „Nasz Samociążek”, które bezpośrednio ma reprezentować interesy lokalnej społeczności.

- To nie jest tylko plaża, to jest serce Samociążka. Ludzie się tu przeprowadzali ze względu na plażę, bo to jest atrakcja tej miejscowości. To nie jest tak, że myśmy sobie wymyślili, że my chcemy plażę. Nikt tego nam nie odbierze, będziemy walczyć do końca – zapowiada pani Marcelina z Koła Gospodyń Wiejskich w Samociążku.

 

Oglądaj inne reportaże tego reportera

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX