Wydał 13 tys. zł na motocykl, którego nie może zarejestrować

Pan Jacek z okolic Krakowa kupił za 13 tys. zł motocykl, którym nie może wyjechać na drogi. Mężczyzna jest jego trzecim właścicielem. Dwóch pierwszych bez problemu zarejestrowało jednoślad w Polsce. Kiedy pan Jacek chciał to zrobić, urzędnicy dopatrzyli się, że jest to tzw. samoróbka. - Teraz mogę go sobie tylko odpalić po podwórku – mówi.

Jacek Cichopek z okolic Krakowa kupił motocykl 7 lat temu, sądząc, że to oryginalny jednoślad marki Yamaha. Pojazd od lat stoi w garażu, bo nie można go zarejestrować.

- Sprawdziłem, była karta pojazdu, aktualne badania techniczne, OC. Z kompletem dokumentów pojechałem do starostwa powiatowego i pani w okienku powiedziała, że nr VIN jest za krótki. Jest to motor wykonany niemalże idealnie, kierownik salonu powiedział, że on by sobie dał głowę uciąć, że to jest idealny motor tejże firmy. Miejsce na baku, oryginalne tłumiki, wszystko wskazuje, że jest to coś oryginalnego, a jednak tak nie jest – opowiada pan Jacek.

Pan Jacek jest trzecim właścicielem tego motocykla w Polsce. Dwóch poprzednich bez problemu zarejestrowało go w Polsce. Kiedy chciał to zrobić pan Jacek, okazało się, że urzędnicy dopatrzyli się, że jest to tzw. samoróbka.

- Ja kupiłem go jako motocykl  Yamaha, zarejestrowałem go drugi raz w Polsce, jeździłem kilka dobrych lat i nie było żadnych problemów. To błąd popełnili urzędnicy przy pierwszej rejestracji – mówi jeden z poprzednich właścicieli motoru.

 „Problem polega na tym, że nie jest to motocykl marki Yamaha, lecz jest to pojazd złożony z części (bardzo prawdopodobne, że marki Yamaha) poza fabryką.(…) W związku z powyższym dokonanie jego rejestracji jako marki Yamaha nie miało podstaw prawnych” – wyjaśniło nam Starostwo Powiatowe w Krakowie.

Problem z rejestracją, tym razem auta, mieli również państwo Maladynowie z Grodziska Mazowieckiego. Samochód kupili za 9 tys. zł w komisie w Świnoujściu.

Pani w wydziale komunikacji wprost mi powiedziała, że samochodu nie może zarejestrować , bo „siedzi na nim komornik”. Konsultowałem się najpierw z właścicielem, od którego kupiliśmy , czyli właścicielem komisu. Pan powiedział, że pomoże nam w tej sprawie, był bardzo zdziwiony, że samochód jest zadłużony i jest zajęcie komornicze, przeprosił nas – mówi Monika Maladyn.

- Samochód kupiłem w dobrej wierze i sprzedałem klientom. Nigdzie w dokumentach, czyli dowodzie rejestracyjnym, karcie pojazdu, czy w bazie CEPIK nie ma informacji, że dany samochód jest w jakiś sposób zabezpieczony – tłumaczy Leszek Reluga, właściciel autokomisu Świnoujściu.

- Nie ma podstawy prawnej do ujawniania zajęć dokonywanych w toku egzekucji sądowej w jakiejkolwiek ewidencji pojazdów. Jeżeli komornik wyśle tego rodzaju informację, to ona zostanie gdzieś tam w starostwie zanotowana i będzie można taką informację uzyskać , natomiast w żadnym wypadku dostępu do niej nie uzyska potencjalny nabywca  - wyjaśnia dr Jarosław Świeczkowski, prawnik z Uniwersytetu Gdańskiego.

Załamani tą sytuacją państwo Maladynowie czekali na decyzję komornika. Kilka dni  po zakończeniu realizacji reportażu dostaliśmy maila od rzecznika prasowego  Izby Komorniczej w Lublinie:

„Postępowanie w sprawie dłużnika, który był pierwotnym właścicielem zostało umorzone. Po przeanalizowaniu akt sprawy oraz w związku z faktem, iż to już kojeni nabywcy niebędący dłużnikami nabyli obciążony pojazd, Pan Komornik Sądowy Paweł Podeszwa podjął decyzję o cofnięciu zajęcia pojazdu marki Volvo S 80 i wykreśleniu zajęcia z rejestru w Wydziale Komunikacji.”

- Dziękujemy serdecznie za zajęcie się naszą sprawą i szybkie wyjaśnienie jej. Przestrzegamy wszystkich, aby uważali kupując auta, bo pomimo licznych kontroli w CEPIK-u nie byliśmy w stanie wychwycić tego zagrożenia – przekazało małżeństwo Maladynów.

Czy historia pana Jacka i jego motocykla będzie miła szczęśliwy finał? Poprzednie rejestracje jednośladu w Polsce zostały cofnięte. Uznano, że nie powinny mieć miejsca. Pan Jacek może zarejestrować motocykl jako tzw. SAM czyli samoróbka. Ale jest to czasochłonne i drogie.*

* skrót materiału

akrajewska@polsat.com.pl

Oglądaj inne reportaże tego reportera

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX