9-latek bity i dręczony przez starsze dzieci. Porażające nagrania

9-letni Władek był uderzany, kopany i krępowany przez grupę starszych kolegów, z którymi chciał się tylko zaprzyjaźnić. Filmy z ataków, jakie trafiły do sieci, mrożą krew w żyłach. Mama Władka mówi „Interwencji”, że dramat chłopca trwał od dłuższego czasu, ale utrzymywał go w tajemnicy przed rodziną. Dodaje, że wydarzenia odbiły się nie tylko na fizycznym zdrowiu Władka.

W Klawkowie w województwie kujawsko-pomorskim grupa dzieci biła, kopała, popychała i przewracała 9-letniego Władka. Chłopcy znęcali się nad nim nie pierwszy raz. Wszystko nagrywali telefonem komórkowym. Nagranie trafiło do sieci. Ale dramat chłopca miał trwać ponad miesiąc.

- My się dowiedzieliśmy wieczorem, bo do syna przyszedł filmik z takim nagraniem, że go biją. No wie pan, jak zobaczyłam pierwszy filmik, to wyglądało jakby to była zabawa. Ale później przychodziło ich więcej. Byłam w szoku. Przywiązywali go, bili, kopali, skakali po nim – mówi Ewa Pawełek, mama Władka.

- Rano do lekarza szybko już jechaliśmy. Na obdukcji wyszło, że silne pobicie ma. Pełno siniaków, kręgosłup uszkodzony szyjny i dolny – dodaje.

Po śmierci ojca 9-latek szukał zainteresowania u starszych kolegów, ale ci nie chcieli się z nim zadawać. Dziewięć osób pojawiło się niedaleko świetlicy wiejskiej, gdzie Władek przyjechał rowerem. Na nagraniu widać, jak 9-latek jest bity, kopany, krępowany przez starszych kolegów. Padają wulgaryzmy, dzieci wzajemnie zachęcają się do bicia chłopca.

- Zaczęło się od tego, że mój brat dostał to wideo od pewnego chłopczyka i ja to zobaczyłam i coś we mnie pękło. Od razu postanowiłam wrzucić to do internetu, żeby tam rodzice zobaczyli. Napisałam do tego chłopaka, żeby mi podał nazwiska tych dzieci. Ale nie podał. Odczytał wiadomość, ale milczał. Postanowiłam pójść z mamą na policję – opowiada siostra Władka, Agata Pawełek.

 - Wczoraj przyjęliśmy zawiadomienie od matki 9-letniego chłopca, która poinformowała nas o znęcaniu się nad nim przez grupę dzieci. Zabezpieczyliśmy materiały filmowe, które zostały już przez nas szczegółowo przeanalizowane pod kątem ustalenia osób, które brały udział w tym zdarzeniu. Ustaliliśmy już na tę chwilę dane tych nieletnich, którzy brali udział w tych zajściach. Wachlarz kar jest dosyć szeroki, łącznie z umieszczeniem w zakładzie poprawczym – informuje Justyna Przytarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.

Reporter: Czy Władek zachowywał się w jakiś sposób, który mógłby wskazywać, że dzieje mu się krzywda?

Agata Pawełek: On jak każde dziecko broi, ale od pewnego czasu stał się innym chłopakiem w ogóle, nie było z nim można porozmawiać. Pytaliśmy się go, dlaczego, jak jego koledzy, ale on milczał, po prostu nic nie mówił.

Reporter: Długo miałeś, Władek, takie problemy z kolegami?

- Nie.

- Kiedy to się zaczęło?

- Nie wiem.

- Nie pamiętasz?

- Nie.

- A bałeś się?

- Nie.

Mama Władka: On się bał. Zawsze mówi, że on się nie boi, ale w nocy woła: mama.

Jeszcze powiedział do mnie: dobrze, że ten film się wydał, bo przynajmniej już mnie nie będą bili.

- Nie będę się wypowiadać na ten temat. Mamy wszystko między sobą wyjaśnione i ja nie chcę udzielać żadnych informacji, dopóki sprawa się nie wyjaśni. Nie jestem medialną mamą i nie chcę dziecka narażać na jakieś wielkie medialne szały – mówi mama jednego z chłopców, który brał udział w bójce.

- On chciał dołączyć do ich grupy, oni go nie chcieli, a on na siłę, nie? Stało się bardzo źle, bo się stało bardzo źle…Syn bardzo żałuje. Płacze, jest roztrzęsiony, boi się do szkoły w ogóle jeździć.

Tak samo my, rodzice jesteśmy przerażeni całą sytuacją – dodaje mama innego chłopca..

We wtorek 9-letni Władek wrócił do szkoły. Jest pod opieką psychologa. Sprawą znęcania się nad chłopcem zajmie się teraz Sąd Rodzinny w Chojnicach.

- On to wszystko ma w oczach i będzie miał przez długi czas – mówi Ewa Pawełek, mama Władka.*

 * skrót materiału

 jhnat@polsat.com.pl

Oglądaj inne reportaże tego reportera

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX