Po śmierci syna nie dostała zasiłku pogrzebowego

Danuta Wardeńska-Bednarz po śmierci 11-letniego niepełnosprawnego syna usłyszała, że nie przysługuje jej zasiłek pogrzebowy. Kobieta zrezygnowała z pracy, kiedy Sebastian się urodził i została jego opiekunem. Zajęliśmy się wyjaśnieniem tej sprawy.

56-letnia Danuta Wardeńska-Bednarz cały czas nie może pogodzić się z tragedią. 24 marca zmarł jej 11-letni syn Sebastian. Chłopiec miał zespół Downa. Od urodzenia zmagał się z wadą serca.

- Poważnie nie chorował nigdy, jedynie przeziębienia, zapalenia oskrzeli. Co rok chodziliśmy na badania kardiologiczne do poradni, wszystko było w porządku - wspomina.

Zabójstwo w Kudowie-Zdroju. Później zginął ktoś jeszcze…

18 marca u chłopca zdiagnozowano ostre wirusowe zapalenie płuc, jednak nikt nie podejrzewał, że choroba zaatakuje tak mocno.

- W pewnym momencie zaczął charczeć, tak jakby chciał odkaszlnąć i nie mógł tego odkaszleć. Zaczęłam go odchylać, klepać go po pleckach, oklepywać i w pewnym momencie zaczął mi sinieć – relacjonuje pani Danuta.

- Bracia mu robili masaż serca, a ja oddychanie usta-usta. Później przyjechali ratownicy, pogotowie. Po godzinie reanimacji pan podszedł do nas i powiedział, że jeżeli serce nie ruszy za niedługo, to muszą kończyć – mówi Wiktoria Wardeńska, siostra Sebastiana.

Jest na skraju załamania. Z trudem walczy o przetrwanie

Pani Danuta sama wychowywała dzieci, bo ich ojciec był alkoholikiem i rodzina nie chce go znać. Kobieta zrezygnowała z pracy jedenaście lat temu, gdy urodził się niepełnosprawny Sebastian. Nie sądziła, że jej brak zatrudnienia może być problemem przy pochówku.

- Syn zmarł 24 marca, a pogrzeb odbył się 31 marca. Kilka dni później pan z zakładu pogrzebowego skontaktował się ze mną i zaczęły się schody. Okazało się, że ja będąc na świadczeniu pielęgnacyjnym na dziecko niepełnosprawne, nie mam prawa do zasiłku pogrzebowego – opowiada pani Danuta.

- ZUS mi przekazał, że jeśli matka miała zasiłek pielęgnacyjny, to pogrzebowy nie przysługuje. Wiedziałem, że zmarły ma pracującego brata i on ma prawo do takiego zasiłku – dodaje Sławomir Krzywoń z zakładu pogrzebowego „Lete”.

Marne grosze po latach ciężkiej i legalnej pracy

Pani Danuta po śmierci syna nie miała siły, by dowiadywać się w ZUS-ie, dlaczego nie należy się jej zasiłek pogrzebowy. Zajęliśmy się wyjaśnieniem tej sprawy. Wraz z kobietą udaliśmy się do jej oddziału ZUS.

Pani Danuta: Proszę mi wytłumaczyć: dlaczego mi się to nie należy?

Urzędniczka: Musi być tytuł ubezpieczenia. Syn nie miał tytułu ubezpieczenia po prostu.

Pani Danuta: Ale ja miałam.

Urzędniczka: Zaraz pójdę do kierownika. Widzi mi pani, ile mi to zajęło i to kierownik kontaktował się z innymi kierownikami, bo nie jest tutaj jasno sprecyzowane, więc też miał wątpliwość. Są jednak składki odprowadzane, więc będzie dobrze.

Wojna w Ukrainie. Jak żyją ludzie przy białoruskiej granicy?

Podobne stanowisko prezentuje Anna Szaniawska, rzecznik prasowy ZUS województwa małopolskiego. - Jeśli w chwili śmierci osoba była nieubezpieczona, to może skorzystać z tytułu ubezpieczenia swojego członka rodziny – tłumaczy.

- Uważam, że taką ignorancję urzędów powinno się nagłaśniać i dlatego tu jesteśmy. Jestem zadowolona, że udało się to wszystko wyjaśnić – komentuje pani Danuta.

Pani Danuta cieszy się, że choć jeden problem udało się rozwiązać. Zostanie jej wypłacony zasiłek pogrzebowy – 4 tys. zł. Teraz schorowana kobieta musi się zatroszczyć o swoje zdrowie.

- Mam nadciśnienie tętnicze, guzy i nadżerkę na żołądku oraz dwunastnicy, mam bardzo chory kręgosłup – wylicza.

- Mama nie jest w stanie pójść do pracy. Ona jak posprząta w domu, to na wieczór ma siniaki na całym kręgosłupie. Chciałabym jej pomóc, żeby się w końcu uśmiechała – dodaje córka Wiktoria Wardeńska.

Oglądaj inne reportaże tego reportera

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX