Woźni noszą dzieci po schodach. Szkoła specjalna bez wind

Specjalny ośrodek w Gnieźnie, gdzie uczą się niepełnosprawne dzieci nie posiada… żadnej windy. Na zajęcia, po wąskich schodach, noszą uczniów woźni. Rodzice proszą o inwestycję od lat. Podkreślają, że w przypadku pożaru kilkupiętrowa szkoła zamieni się w śmiertelną pułapkę. 

Każdy początek dnia niepełnosprawnych dzieci wygląda dramatycznie. Muszą być wnoszone do szkoły, a jest to specjalny ośrodek w Gnieźnie.

- Dla mnie jest to niepojęte, że w szkole dla niepełnosprawnych nie ma windy – mówi pani Żaneta, matka niepełnosprawnego dziecka.

ZOBACZ: Mieszka w jednym pokoju z ojcem. Boi się o swoje życie

Pani Żaneta, pani Izabela, Ewelina i Katarzyna to matki niepełnosprawnych dzieci, które uczą się w ośrodku. Dla dzieci i ich rodzin ta szkoła to ogromna pomoc - choćby dlatego, że placówka jest całodobowa. Wspomaga w leczeniu, kształceniu i wychowaniu.

- Dzieci uczą się tu w formie zabawy, np. jedzenia, a przede wszystkim życia, codziennych  czynności – opowiada pani Katarzyna.   

- Jakby syn dostał napadu, to zanim ja przyjadę, to trochę potrwa, a w szkole w takim wypadku to pani higienistka podaje wlewkę przerywającą napad – mówi pani Izabela.

ZOBACZ: Awantura z udziałem amerykańskich żołnierzy. Mieszkańcy krytykują policję

Niestety budynek ma ponad 50 lat i wymaga remontu. Ale największym problemem jest to, że nie jest dostosowany dla dzieci niepełnosprawnych. W kilkupiętrowym budynku nie ma żadnych wind.

- Dojdzie do pożaru, do jakiejkolwiek groźnej sytuacji i co się dzieje z dziećmi? Schody są tak wąskie, że nie jest w stanie przejść dwójka obok siebie, a więc pędzące dzieci staranowałyby się, a dzieci na wózkach w internacie na górze nie mają możliwości zejść na dół, więc one zginą – tłumaczy pani Żaneta.

- Walczymy o zdrowie syna kilka lat, jeździmy z nim do Centrum Zdrowia Dziecka co trzy miesiące. Lekarze robią wszystko, żeby był w stanie takim, jakim jest. Pytam: co będzie, jak się coś stanie, jak będzie miał napad na schodach, kto się nim zaopiekuje – dodaje pani Ewelina.

- Wiem z opowieści byłego dyrektora ośrodka, że podjął kroki w 2008 i 2009 roku. Były planowane trzy windy, niestety ich nie ma – przyznaje Tomasz Pawłowski, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Gnieźnie.

ZOBACZ: Płaci alimenty na syna… który z nim mieszka

Ponad 300 niepełnosprawnych dzieci każdego dnia narażonych jest na niebezpieczeństwo. By móc dzieci wnieść do szkoły, pomagają woźni i opiekunowie.   

- Przyjechałam z dzieckiem do szkoły i okazało się, że nie ma woźnych, bo są chorzy. A ja Weroniki sama nie wniosę. Czara goryczy się we mnie przelała – wspomina pani Izabela..  

- W urzędach windy powstają dla zdrowych ludzi, to dlaczego niepełnosprawni mają być tak ograniczani? To mi się w głowie nie mieści – podkreśla pani Żaneta.

ZOBACZ: Agresywny sąsiad. Wyzywa, grozi pobiciem

Plany budowy wind są już od kilku lat. Jedna kosztuje ponad 500 tysięcy złotych. Współfinasowana jest ze środków PFRON-u. Niestety wciąż ich nie ma.  Interweniujemy więc w starostwie w Gnieźnie, które za tę inwestycję odpowiada.   

- Dostrzegliśmy, że niedoskonałość tego budynku jest daleko idąca, że ten budynek tak naprawdę nadaje się do rozbiórki, natomiast postawienie budynku o podobnych parametrach  to około 45 mln zł. Żaden zarząd nie jest w stanie wyasygnować takiej kwoty – tłumaczy Piotr Gruszczyński starosta gnieźnieński. 

Pytany o brak windy, stwierdza, że „tworząc zeszłoroczny budżet trzeba było podjąć decyzje uwzględniające możliwości finansowe starostwa”. – Uznaliśmy, że te inwestycję w związku z windą rozpatrzymy w kwietniu, co się za chwilę wydarzy. Powinniśmy w tym roku tę windę zrobić – zapowiada.

Oglądaj inne reportaże tego reportera

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX

 

XXXX XXXXXXX XXXXXX XX XXX XXX XXXX XXXX XXXXX

 

XXX XXXX X XXXXXXX XXXXXXXX XXXXXXX X XXXXX