„Żadnych dopłat!”, „Złodzieje”. Ełk protestuje po podwyżkach czynszów
Nawet 60-procentowe podwyżki czynszów i duże dopłaty do centralnego ogrzewania wywołały olbrzymi protest w Ełku. Na ulicę wyszli lokatorzy największej w mieście Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt”. To głównie emeryci i renciści. Prezes spółdzielni tłumaczy podwyżki rosnącymi cenami węgla. Lokatorzy odpowiadają, że opłaty wzrosły wcześniej.
Na spotkanie z Zarządem i Radą Nadzorczą Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” w Ełku mogło przyjść nawet 2000 osób. Mieszkańcy chcieli w tej sposób zaprotestować przeciwko serii drastycznych podwyżek czynszu w minionym roku. Czarę goryczy przelała zapowiedź wysokiej podwyżki za ciepłą wodę - od maja aż 29 zł za metr sześcienny. Z mieszkańcami spotkał się Tomasz Jurek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” w Ełku
Prezes: Centralne ogrzewanie wzrosło dlatego, że węgiel zdrożał przez embargo...
Mieszkańcy: Pan kłamie! Spółdzielnia do dymisji! Węgiel podrożał w tym roku od marca, a pan z tamtego roku robi naliczenia, to jest jakaś pomyłka!
Sanepid niesłusznie ukarał go w pandemii. Wszystkich pieniędzy nie zwrócił
- W zeszłym roku o tej porze płaciliśmy za węgiel 250 zł, później po 600 zł. W chwili obecnej po 930 zł, a na chwilę obecną węgiel jest praktycznie niedostępny – tłumaczył prezes Tomasz Jurek.
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Świt” powstała w latach 60. ubiegłego wieku, z tego okresu są najstarsze bloki. To największa spółdzielnia w mieście, liczy 10 tysięcy mieszkańców, zdecydowana większość z nich to emeryci i renciści, których po prostu nie stać na tak drogie utrzymanie lokali.
- Nie robimy żadnych dopłat! Wszystkich nas nie wyrzucą z mieszkań – apelowała jedna z lokatorek spółdzielni.
- Nie róbcie dopłat! Nikt nie wpłaca pieniędzy! – wtórowali inni.
Żyje w pustostanie. Po powrocie ze szpitala, został bezdomny
- W marcu dostałam ponad 100 zł podwyżki czynszu. Teraz od 1 maja mam ponad 200 zł znowu dopłaty do czynszu. Nie wiem, czym jest to kierowane, nie ma wyjaśnień, a oprócz tego dostaliśmy za poprzedni rok dopłaty za ogrzewanie, ja na przykład mieszkam sama i mam dopłatę 578 zł, gdzie węgiel podrożał od lutego, a nie w tamtym roku – tłumaczyła jednak z protestujących.
- Ta spółdzielnia to jest prawie na cały Ełk, to jest firma złodziejska – wtrąciła inna mieszkanka.
- Mamy mieszkanie własnościowe wykupione z gruntem, płacimy eksploatację, płacimy fundusz remontowy, horrendalny. To 133 zł miesięcznie, a mieszkamy w tym bloku 37 lat i raz była malowana klatka schodowa, to cały remont – dodała lokatorka.
Rzucił się z nożem na dziecko. Szokujący atak przed szkołą
Jeszcze w trakcie protestu mieszkańcy zdecydowali się powiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Przede wszystkim zarzucają władzom spółdzielni „Świt” niegospodarność. Pod wnioskiem podpisało się kilkaset osób.
- Byłam na spotkaniu z panem prezesem z końcem kwietnia. Powiedział mi, że węgiel na ogrzewanie na rok 2022 został zakontraktowany z początkiem kwietnia, gdzie wszyscy doskonale wiemy, że ceny poszybowały momentalnie do góry. Na pytanie, gdzie oni byli w tym czasie, to się zaczęli śmiać ze mnie i z mojego sąsiada – przekazała jedna z organizatorek protestu, a mieszkańcy zaczęli skandować hasło: „Złodzieje".